Znowu z wizytą w słonecznej Italii. Tym razem odwiedzimy Collodi. Niewielkie średniowieczne miasteczko w Toskanii. Sławę swą zawdzięcza ono Carlo Lorenziniemu, znanemu w świecie pod pseudonimem Carlo Collodi. To stąd pochodziła matka autora Pinokia. Ale Collodi znane jest też z Villi Garzoni i jej spektakularnego, wielopoziomowego ogrodu, w którym znajdują się labirynty, wodospady, jaskinie, fontanny i monumentalne schody zdobione barokowymi rzeźbami Wykreowanie magicznego ogrodu trwało w sumie 170 lat! I chociaż lata swej świetności ma już za sobą, to warto odwiedzić to miejsce. Ogród powstał na stromym zboczu wzgórza, co wymusiło jego tarasowość. Najbardziej reprezentacyjna część założenia to monumentalne schody bogato udekorowane rzeźbami.
oraz parterowe rabaty kwiatowe z bukszpanowymi obwódkami,
żwirowymi ścieżkami,
fontannami (parter wodny),
rzeźbami,
oraz roślinami kubłowymi w ozdobnych klasycznych donicach (patrer gazonowy)
Na wyższych tarasach również znajdziemy śliczne donice tym razem z cytrusami
a te wzgórza, cóż za wspaniały pożyczony krajobraz
w rzędach posadzono tu palmy
a w murach oporowych znajdziemy kolejne rzeźby a także jaskinie
Dekoracyjne zwieńczenie schodów,
które biegną teraz po obu stronach bogato dekorowanej, ale niestety nie działającej kaskady wodnej. W bok odchodzą ścieżki do mniej oficjalnych i bardziej zacienionych części ogrodu, na zwiedzanie których zapraszam tutaj
 |
jeszcze tylko widok na Villę Garzoni
i to tyle z części oficjalnej ogrodu. Tak jak pisałam następnym razem zapraszam na zwiedzanie mniej reprezentacyjnych, bardziej cienistych i ukrytych zakątków tego założenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz