stycznia 25, 2017
Sen o zimie
"Czy wam nie
przyszło nigdy do głowy,
Ż̇e śnieg powinien
być kolorowy? "
Mi jakoś nie. I
właśnie bardzo się cieszę, że
"wciąż pada
biały,
biały, bielutki,
miękki, mięciutki,
świeży, świeżutki "
I właśnie taki
powinien być. Nie zielony, nie czerwony ani nawet beż 😀. Biel pozwala odpocząć zmysłom po szaleństwie kolorów
lata i jesieni. Wyciszyć umysł. Zmagazynować energię przed nowym sezonem (także
ogrodniczym). A przy tym jest naprawdę bajeczna i posiada wiele oblicz.
Zapraszam was na
krótki spacer po zimowym ogrodzie i okolicznych łąkach.
Na początek jedna z moich ulubionych rabat w ogrodzie. Chociaż trawy podobnie jak my odpoczywają, to nie przestają zachwycać kolorami i kształtem. Poniżej "fontanny" rozlenic
do tego dołączają majestatyczne miskanty
nawet zaschnięte gałązki tawuł, berberysa i jaśminowca wyglądają bajecznie w zimowej szacie
a tuż za płotem wygląda to tak
czyż nie bajecznie?
Mam nadzieję, że udało mi się przekonać was, że ogród może być piękny także zimą i że w bieli naprawdę mu do twarzy.
we wpisie wykorzystałam fragment wiersza L.J.Kerna pt. "Śnieg"