czerwca 29, 2023

"Po prostu posadź". Joanna Żytkowska

 "Po prostu posadź". Joanna Żytkowska

czerwca 29, 2023

"Po prostu posadź". Joanna Żytkowska

Niesamowicie praktyczny poradnik o uprawie własnych warzyw. Książka powstała w oparciu o własne doświadczenia autorki. Dobrze się ją czyta. Jest pięknie wydana. Znajdziecie w niej mnóstwo ładnych zdjęć i praktycznych porad.

Na początek może kilka słów o autorce. Joanna Żytkowska. Miłośniczka warzyw. Miejska ogrodniczka. Pomysłami  z uprawy warzyw dzieli się poprzez swój profil na Instagramie, blog oraz podcasty. Robi to w prosty i przystępny sposób. Opowiada nie tylko o swych sukcesach, ale także szczerze mówi o swoich niepowodzeniach i potknięciach. 


Fajne jest to, że Joasia opisuje w książce uprawę najbardziej klasycznych, tradycyjnych warzyw, takich,  jakie można spotkać w przydomowych ogródkach. 

Niewątpliwym atutem książki są zamieszczone w niej tabele: sąsiedztwa warzyw i schemat płodozmianu oraz terminarz siewu. 

Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z uprawą własnych warzyw, książka przeprowadzi Cię przez cały ten proces krok po kroku. A jeżeli jesteś już szczęśliwym posiadaczem warzywnika, książka pozwoli  Ci uporządkować zdobytą wiedzę.  



Będąc zaprawioną ogrodniczką (warzywa uprawiam samodzielnie ponad 15 lat) książkę przeczytałam z dużą przyjemnością. I znalazłam też coś dla siebie. 🙂 Najbardziej przydała mi się stworzona przez autorkę tabela z terminami siewu. Może wreszcie wprowadzi trochę porządku do moich ogrodniczych poczynań. Cóż mogę powiedzieć więcej, może tylko "po prostu przeczytaj!" 😀 



czerwca 22, 2023

Ogród pokazowy "Ogrodowisko". Przypki.

Ogród pokazowy "Ogrodowisko". Przypki.

czerwca 22, 2023

Ogród pokazowy "Ogrodowisko". Przypki.

Ogrodowisko to stosunkowo nowy ogród. Powstał z pasji i miłości do angielskich ogrodów jego założycielki pani Danusi Młoźniak. Znanej i doświadczonej, wielokrotnie nagradzanej projektantki ogrodów. Pani Danusia prowadzi też forum ogrodnicze pod nazwą "Ogrodowisko" właśnie, na którym niestrudzenie od wielu lat dzieli się swoim ogromnym ogrodniczym doświadczeniem i pasją.


W Przypkach zostaliśmy bardzo serdecznie przywitani przez gospodarza - Pana Witka. Ogród jest klasycznym ogrodem angielskim. Z wydzielonymi licznymi wnętrzami (pokojami) połączonymi pięknym iście angielskim trawnikiem. Który wolno deptać i na którym wolno piknikować! 

Zdecydowanie moim ulubionym wnętrzem jest ogród za murem z lustrami i fontanną. Sporo tu strzyżonych topiarów.  Śliczne metalowe ławeczki. Niezwykle klimatyczny...





Z kolei nowoczesny, minimalistyczny staw kąpielowy otoczony bujną roślinnością, z dużym drewnianym tarasem zaprasza na leniwą chwilkę relaksu nad wodą, z której skwapliwie skorzystaliśmy 😀




Zgoła odmienny klimat panuje wokół naturalistycznego stawu tętniącego życiem i rozbrzmiewającego rechotaniem żab...





Jest też przestrzeń z niewielkimi niekoszonymi łąkami, na których przycupnęły metalowe zwierzątka...






a także bardziej formalne przestrzenie, gdzie dominują: zieleń trawnika i geometryczne kształty topiarów. Wnoszą one spokój i porządek.... 






oraz dają wytchnienie od od bujnie kwitnących rabat, których jest tu mnóstwo. Bo Ogrodowisko to przede wszystkim ogród pełen roślin. Wypełniają one po brzegi długie prostokątne rabaty. O każdej porze roku coś tu kwitnie. 





W ogrodzie znajdziemy wiele oryginalnych ozdób i dawnych sprzętów do pielęgnacji ogrodów, które znalazły swoje miejsce na ziemi i są dziś podziwianymi eksponatami. 🙂




W Ogrodowisku panuje serdeczna atmosfera. A to za sprawą gospodarzy, którzy bardzo starają się, byśmy czuli się w ich ogrodzie jak najlepiej.  Znajdziemy tu liczne strefy i miejsca wypoczynku:  leżaki czy stoliki z krzesełkami zachęcającymi do relaksu.

Gospodarze chętnie udzielają porad i opowiadają o historii powstania ogrodu. Pani Danusia w ciągłym ruchu, znajduje jednak czas na krótką lub dłuższą  rozmowę, pamiątkowe zdjęcie i autograf. 😉



Na terenie ogrodu znajduje się też mini kawiarenka, w której można wypić kawę, zjeść kawałek pysznego domowego ciasta  lub kupić książkę (lub kilka😉) autorstwa p. Danusi.


Można też tu kupić rośliny z ogrodu (często rarytasy) oraz starocie ogrodowe, a także rzeźby i podpory ogrodowe wykonane przez pana Witka.

Ogród razem z nami opuściły dwie sadzonki malinówek starej odmiany. (Upominek od właścicieli). Pięknie rosną i już zaczęły kwitnąć. Nie mogę doczekać się plonów😍

Nawet jeśli nie jesteśmy miłośnikami ogrodów angielskich możemy miło spędzić tu czas. 











czerwca 15, 2023

Ogród pokazowy Szkółki Szmit w Pęchcinie

Ogród pokazowy Szkółki Szmit w Pęchcinie

czerwca 15, 2023

Ogród pokazowy Szkółki Szmit w Pęchcinie

Do Pęchcina dotarliśmy około południa. Właśnie przestał padać deszcz. Ochłodziło się wprawdzie, ale na szczęście słońce nieśmiało zaczynało wyglądać zza chmur....

Skąd pomysł na wizytę w szkółce Szmit? Podpowiem, że niestety nie zakupy! 😒A to ze względu na liczbę pasażerów i bagaży w pojeździe. A skoro nie zakupy to - ogród pokazowy przy szkółce. Jakżeby inaczej! Już dawno chciałam odwiedzić to miejsce, ale jakoś nigdy nie było mi po drodze. Dlatego kiedy nadarzyła się okazja, nie wahałam się ani chwili!

Zwiedzanie rozpoczęliśmy od spaceru długą trawiastą aleją (ścieżką), 


na końcu której czekała na nas lutyenowska ławeczka, a wzdłuż której ciągnęły się po obu stronach rabaty w stylu angielskim. Wypełnione drzewami, krzewami i bylinami. Z jednej strony zamknięte ceglanym murem.









Moje serce zdecydowanie skradły kwitnące o tej porze niesamowitej barwy kasztanowce.



Urzekła mnie kompozycja z jasnoty, host i niskich floksów.


Jedyna boczna alejka prowadzi z głównej alei przez bramę z dwóch cisów kolumnowych do ogrodu "błękitnego o tej porze roku kocimiętkami" wypełnionego sucholobnymi bylinami kocimiętkami,  szałwiami, czyścami ... 









Niesamowicie urokliwe okazały się trawiaste alejki dokoła malowniczego stawu. W całkiem odmiennym klimacie. Bliżej brzegu jeszcze słoneczne....






Ale im dalej od stawu, tym bardziej cieniste, bardziej leśne..






No i sam staw z niewielkim pomostem, łódką i płaczącą wierzbą....  Kwitnący nenufarami, rozbrzmiewający rechotaniem żab...




Cały ogród poprzetykany jest delikatnymi, rdzawymi dekoracjami nadającymi ogrodowi  niepowtarzalny klimat....



A przy parkingu znaleźliśmy nawet niewielki warzywnik. Chyba trochę za bardzo w cieniu...


Fajne jest to, że rośliny w ogrodzie są opisane. Pozwala to zidentyfikować te gatunki bądź odmiany, których jeszcze nie znamy, np gdy trafimy na ciekawy rarytas jak choćby ta dwutarczka kwitnąca (Dipeleta floribuda


czy śniegowiec wirginijski (Chionanthus virginicus) nazywany śnieżnym drzewem (już wiem!😀).


Dodatkowo tabliczki z podpisami pozwalają też zobaczyć jak wygląda roślina kilka lat po posadzeniu.

No i na deser wizyta w szkółce... Czyżbym wspominała coś o ograniczonej ładowności pojazdu?😉 No cóż, w żadnym pojeździe nie ma tak mało miejsca, żeby nie zmieściły się w nim jeszcze jakieś  skromne dwie czy trzy doniczusie. 😁 
A oferta szkółki naprawdę robi wrażenie!!!

Minusy?
Jakoś spodziewałam się nieco większego ogrodu. Ale widać, że praca trwają.😁 Nie jestem pewna czy poleciłabym komuś z drugiego końca Polski wizytę w samym ogrodzie. Ale przy okazji np wizyty w Warszawie czy pobliskim Ogrodowisku w Przypkach, albo w celu większych zakupów w szkółce - zdecydowanie TAK! Jest to na pewno inspirujące miejsce warte odwiedzenia.

                   



Copyright © madzikowo , Blogger